Mini forma – kolejny raz zauroczyły mnie małe, łatwe do zrobienia dekory.
Dekorują, ale i przytrzymują zawartość dodaną do albumów.
To, że można użyć scrapowych resztek, dodatkowo ułatwia pracę i zachęca do stworzenia tych elementów.
Ich rozmiar i budowa przypomina mi MOO, czyli małą formą artystyczną, kiedyś częściej się tworzyło takie maleństwa, dla samej przyjemności ich tworzenia!
Trafiłam na video tutorial, i razem z Carmen musiałyśmy spróbować!
I jak to bywa, przepadłyśmy.
Zabawa okazuję się wciągająca i po naszych próbnych przepaskach, czy jak by je nazwać??… a nie wiem, ważne, że powstała cała ich gromada. A nawet seria świąteczna!
Do czego można ich użyć?
- do umieszczenia na stronie swojego journala, dziennika, jako opaska, pod którą wsuniemy tag, notatki, fiszki.
- jako część „wystroju” albumu, np. na kieszonce, kopercie
- w planerze, bujo, sprawdzi się jako dekoracyjna taśma przytrzymująca luźne zapiski
- cudowna ozdoba sama w sobie 🙂 która kiedyś na pewno się przyda, choćby jako przekładka, mini zakładka.
Tutaj włożyłam taga, żeby pokazać, jak ładnie wygąldają inne elementy połączone z mini formami. Uzupełniają się i dekorują strony albumu, nazwajem dodając sobie uroku! Tudno się im oprzeć.
Czy nie fantastycznie to wygląda?
Jak zrobić takie poprzeczki? Paski?
Pomiędzy kartonik wkłada się spinacz, lub drucik, to daje efekt, ale i pozwala przewiązać sznurki, wstążki. I to one dopełniają i dodają smaku!
Można użyć inaczej tych prostych i szybkich do zrobienia mini form scrapowych. Ja jednak na pewno dodam je do mojego journala, bo idealnie przydadzą się, by podtrzymać zawartość, jak np. bilety, która nie musi być przyklejona.
Nawet zdjęcia można umieścić za tymi opaskami, albo zrobić z nich listwy, za które wsuniemy nasze skarby, listy, pamiątki.
Wystarczy przykleić je do strony, czy do większej koperty.
Carmen też tworzyła swoje opaski – idę pooglądać, jak wyszły. Inspiracji i możliwości jest od metra. A swoją drogą, to tylko 9 centymetrowe maluchy!
Jak się podoba taki rodzaj embelishmentów? 😉 (co to takiego pisałam w poprzednim artykule na blogu)
Oczywiście Twoje mogą przyjąć dowolny rozmiar.
Ważne, żeby mieć zabawę i użyć ich potem na stronie lub innym, większym motywie, i przecierać oczy ze zdumienia, jak mała rzecz może zmienić i udekorować craftowe i papierowe prace!
Ktoś pamięta i robi jeszcze MOO? 🙂
U Ciebie kolorowo, różnorodnie. Listwy się sprawdziły co widać na przykładzie z tagami. Fajna sprawa. A swoją drogą – może mała wymiana np. po 3 szt.?
Yes! 3 razy yes! 🙂
Rzeczywiście świetne są i pięknie sie prezentują. Fajne takie maluszki 🙂
O dziwo, niby nic takiego, a jednak uroku dodają 😉